Słyszeliście może o znanej na całym świecie wystawie pt.: "Human Body"? Odwiedziła ona kilka polskich miast, w tym Gdańsk, gdzie miałam okazję ją zobaczyć w czerwcu. Wstępnie planowana do końca sierpnia, ze względu na ogromne zainteresowanie została przedłużona najpierw do 13, a później 27 października.
O co właściwie w niej chodzi? Eksponatami wystawy są zakonserwowane narządy i układy człowieka oraz martwe płody. Akcja budzi duże kontrowersje. Pomimo to, zyskała wielu zwolenników, w tym mnie.
Myśl o widoku układu kostnego czy wątroby za cienką szybą może budzić obrzydzenie, ale nie u mnie. Uważam, że jest to świetny sposób uświadomienia ludziom pewnych zagrożeń, między innymi palenia (patrz: gablota z płucami zniszczonymi nowotworem). Wbrew pozorom widoki nie są brutalne, ale zwyczajnie ciekawe!
Co Wy myślicie o tej wystawie? Mieliście okazję zobaczyć/chcielibyście na nią pójść?
Have you heard of the world-famous exhibition "Human Body"? It visited several Polish cities, including Gdańsk, where I had the opportunity to see it in June. Initially planned for the end of August, due to the huge interest was extended first to 13th and then 27th October.
What is it actually about? Exhibits of the exhibition are preserved organs and systems of human and dead fetuses. The action gained great controversy. In spite ofd that it hasmany supporters, including me.
You might think the view of the skeleton and liver for thin glass would be disguisting, but not for me. I think it's a great way to make people aware of certain addictions, including smoking (look at showcase of destroyed lung cancer). Beyond the appearances, the views are not violent, but just fascinating!
What do you think about this show? Did you have a chance to see it?
To już jedenasta nominacja! Serdecznie dziękuję :) Osoby nominowane przeze mnie znajdą pytania do siebie w poście "Liebster Blog Award"z 9 lipca.
This is my eleventh nomination! Thanks for that :) Bloger nominated by me might find questions to them in the post titled 'Liebster Blog Award' (9th July).
Nominuję / I nominate:
(w kolejności alfabetycznej/in an alphabetic order)
Bardzo chciała bym pójść ale póki co nie mam czasu.
ReplyDeleteOsobiście nie bała bym się ,, narządów " za szybą XD
Zapraszam do mnie na nowe posty: zmixowany-blog.blogspot.com
Haha :))
DeleteNie słyszałam o tej wystawie, ale z Twoich słów wygląda ciekawie.
ReplyDeleteCieszę się ;P
DeleteSłyszałam o niej i niezwykle mnie ciekawi!
ReplyDeleteswietny blog! :)
Obserwujemy? (+facebbok)
Pozdrawiam <3
Okej ;>
DeleteSure,let's do it!
ReplyDeleteFollowed you :)
I liked your fb page as well, it would be super cool if you liked mine
Your Princess is in Another Castle
xx Sofie
O wystawie nie słyszałam a wydaje się być bardzo ciekawą.
ReplyDeleteZ chęcią bym się na nią wybrała :)
Pozdrawiam !
Słyszałam o tej wystawie, ale nie miałam okazji zobaczyć jej na własne oczy.. Musi być ciekawa. ;o
ReplyDeleteA poza tym, obserwuję. :D
Deleteoiii loved your zone'm already following hugs ...
ReplyDeletehttp://wwwjuniamariseblog.blogspot.com.br/
W Warszawie też była. Jeszcze jak byłam w liceum. Ale to nie dla mnie. Nie obrzydza mnie wygląd tego (na studiach widziałam różne rzeczy), raczej sposób w jaki te narządy zostały "pobrane".
ReplyDeleteNie miałam okazji :P ale chyba bym nie chciała :P:P
ReplyDeleteinteresuję się ludzkim ''wnętrzem'', daltego chętnie bym poszła na taką wsytawę :)
ReplyDeletegifza-life.blogspot.com
Słyszałam o niej,jeszcze nie miałam okazji zobaczyć na żywo;)
ReplyDeleteMiałam na nią iść z kuzynami z Gdańska, podobno bardzo ciekawa ;d
ReplyDeleteCool exhibition also congrats on your reward.
ReplyDeletehttp://tifi11.blogspot.com
jadę pod koniec października na tą wystawę :)
ReplyDeleteChętnie bym się na nią wybrała gdyby była w moim mieście:)
ReplyDeleteDodałam się do obserwatorów i lajknęłam na fb(z prywatnego) i czekam na rewanż :)
Pozdrawiam :*
Świetny blog ! :* Obserwuję + liczę na rewanż :* :)
ReplyDeletehttp://somethingthatwedooflove.blogspot.pl
Nie widziałam, ale to mogłoby być ciekawe doświadczenie:)
ReplyDeleteSłyszałam o niej i nie poszłam,b o akurat dowiedziałam się, jak byłam na wakacjach
ReplyDeletePozdrawiam
Confassion
www.confassion.blogspot.com