Thursday, 25 July 2013

Here Fuerteventura Comes...


"Dobry początek czyni dobry koniec..."
"A good begining makes a good ending..."





Hej, hej!

Witam Was ze słonecznej Hiszpanii, a konkretnie z Fuerteventury (Wyspy Kanaryjskie). Jestem tutaj już od późnego, niedzielnego wieczora, ale to miejsce od samego początku mnie zachwyca. Ocean, wzgórza, palmy, wygasłe wulkany... To jest to :D

Przepraszam, że przez te kilka dni się nie pojawiłam. Wyspę i moje przygody na niej zaprezentuję Wam w kolejnych postach. Tymczasem: czy ktoś z Was leciał już samolotem? Ja na lotnisku już kiedyś byłam (z klasą, jeszcze w podstawówce). Trochę się od tego czasu w Gdańsku - Rębiechowie zmieniło :)

Według mnie lotnisko jest przepiękne, przestrzenne, dobrze zaprojektowane. Z przyjemnością czekało się prawie pół godziny na odprawę. Gdy nadeszła ona o 13.45, ja i moja przyjaciółka, Marta, oddałyśmy nasze walizki. Miałyśmy je zobaczyć dopiero na wyspie! Wbrew temu, czego się wcześniej dowiedziałyśmy, mogłyśmy poprosić o miejsce przy oknie. Następnie pożegnałyśmy się z rodzicami i nastąpiła kolejna odprawa. Ja, jak to zwykle przy takich okazjach bywa, zestresowałam się, ale po moim przejściu bramki nie zapiszczały :)
Wtedy musiałyśmy już tylko niecałą godzinę poczekać na wylot.

Przyznam, że to był mój pierwszy raz, lecz na pewno nie ostatni (i nie chodzi mi tutaj o konieczność powrotu do Polski :)) Pomimo, że samolot był mały i ciasny (czego się można spodziewać po lotach czarterowych), podróż była cudowna. Startowanie jest wspaniałe. Uczucie podobne do średniej kolejki górskiej. Turbulencje - ciekawe, chociaż w przypadku mojego lotu nie były mocne. Lądowanie? Bardzo szybko przebiega i następuje gwałtowne, ale lekkie uderzenie w powierzchnię Ziemi.

Samolot miał postój w Warszawie, bo tam wysiadała część pasażerów. Dosiedli kolejni, a wtedy ponownie wznieśliśmy się w przestworza, aby 5 godzin później wylądować 100km od Afryki!



Przestrzeń powietrzna Francji
Airspace of France



Przestrzeń powietrzna Hiszpanii
Airspace of Spain


Hi there!

Now, I'm in sunny Spain (on Fuerteventura, The Canary Islands exactly). I've been here since last Sunday night but I was amazed by this place in the first second! Atlantic Ocean, hills, volcanos, beaches, palms... That's that! C:

I'm sorry that I've not written for so long. In the following posts, I'm gonna show you the island and my life on it. Now: have you ever travelled by plane? I visited an airport only once - with my classmates in primary school. I must admit that Gdansk - Rebiechowo has changed a lot since then!

In my opinion the airport is beautiful, spacious and well-designed. It was a pleasure to wait almost half an our for the check-up. When we finally (at 1.45 pm) gave our luggage to a special desk and managed to get seats next to the window, we said goodbye to our parents and went for a second check-up. Than we didn't have to wait more than hour for getting into the plane.

To be honest, it was my first flight. I loved it! Inspite of a small size of the plane (what to expect in charter flights?), the journey was perfect. I love taking off - it's similar to a rollercoaster. Turbulences are fine, landing is also nice. 

Our plane had to land in Warsaw so that some passengers could get out and then after about 5 hours of flight we were going to stay just 100km from Africa!




P.S.: Jutro są moje imieniny, a czeka mnie wspaniały prezent - wycieczka na wulkaniczną wyspę, Lanzarote!!! Już nie mogę się doczekać :))

PS Tomorrow is my nameday and I'll go on a volcanic island, Lanzarote!!! I can't wait to go there :D

29 comments:

  1. Zazdroszczę wycieczki :)

    iamfuckingcrazybutiamfreee.blogspot.com

    ReplyDelete
  2. te zdjęcia z samolotu są mega <3


    http://nierealniie.blogspot.com/

    ReplyDelete
  3. popieram lotnisko jest piekne
    choc bym chciala jeszcze samolotem nie lecialam ;(

    atagastyle.blogspot.com

    ReplyDelete
  4. Też leciałam parę razy samolotem, a przyznam że za każdym razem czuję się jakby to był pierwszy ;)
    Tylko z tym czekaniem... czasami człowiek potrafi zasnąć xD

    ReplyDelete
  5. Ja latałam tylko samolotem wojskowym xd
    Fajna taka wycieczka. Dobrej zabawy :)

    adgjh.blogspot.com

    ReplyDelete
  6. Ale ci zazdroszczę :)
    Leciałam samolotem, ale tylko raz - do Londynu.

    http://closertotheedge1.blogspot.com/

    ReplyDelete
    Replies
    1. To chyba dwa razy, bo jeszcze pewnie wracałaś :P

      Delete
  7. Świetne zdjęcia! Ja jeszcze nigdy nie leciałam samolotem

    Jeśli będziesz miała czas, wpadnij na mojego bloga ;)
    http://palyna-paulina.blogspot.com/

    ReplyDelete
  8. Jaka świetna wycieczka ;) Zazdroszczę! :D Przywieź stamtąd same słoneczne wspomnienia! ;)

    ReplyDelete
  9. Ale cudny wyjazd :> Też bym tak chciała :P Miło spędź ten czas. :>
    justikiki.blogspot.com

    ReplyDelete
  10. Ojejciu obserwuję i jestem 100 obserwatorem *>*
    http://mikilove47582.blogspot.com/

    ReplyDelete
  11. kocham takie ujęcia z okien samolotu :D
    zapraszam do mnie :)

    ReplyDelete
  12. Love the colors of the sky! Bautiful photos dear. :)
    Following you now back on GFC. Have a great day!

    xx, Mela
    www.wearismela.com

    ReplyDelete
  13. What great photos!
    Would you like to follow each other?

    Xx, www.heyitslulu.blogspot.com

    ReplyDelete
  14. Lovely photos!
    Thanks for vsiting my hlog and Yes we can follow each other..
    Im your new follower...hope you follow back..
    Kisses from UK.x

    ReplyDelete
  15. thank you for your comment!
    ofcourse I`d like to follow eachother!

    Follow my blog and I will follow right back.

    www.theunwrittenstyle.blogspot.com

    ReplyDelete
  16. Uwielbiam takie zdjęcia z samolotu ♥

    ReplyDelete

Follow on Bloglovin
Follow on Bloglovin

Lookbook.nu

Total Pageviews